Joel Embiid i Filadelfia zmagali się z Toronto od czasu awansu 3:0 w serii.
ten seria pierwsza runda między Philadelphia 76ers i Toronto Raptors szybko stało się bardzo interesujące. Sixers wygrali pierwsze trzy mecze, a teraz wracają do Toronto z nadzieją, że unikną meczu 7.
Raptors chcą tworzyć historię. Wiemy, że żadna drużyna nie wróciła z przegranej 0-3, aby wygrać do dwóch siedmiu serii w historii NBA. I tylko trzy z poprzednich 145 (w tym tegoroczne Brooklyn Nets i Denver Nuggets), które miały do czynienia z deficytem 0-3, wymusiły nawet mecz 7. (ostatni był Portland Trail Blazers z 2003 r. w pierwszej rundzie.)
Oto kilka rzeczy, na które należy zwrócić uwagę z pierwszych pięciu gier przed meczem 6 w czwartek (7 ET, telewizja NBA).
1. Ofensywa znikania Sixers
W pierwszej grze z tej serii Sixers mieli trzeci najskuteczniejszy występ ofensywny w fazie playoff (131 punktów na zaledwie 89 posiadania piłki) w ciągu 26 lat, dla których mamy dane play-by-play. Z każdą kolejną grą, Sixers strzelili mniej skutecznie. A mecz 5 w poniedziałek był ich piątym najmniej efektywnym meczem w sezonie (88 punktów na 94 piłki).
Kiedy masz tak duży spadek, cierpi wiele liczb. A w odniesieniu do ich wygrane kontra ich straty, istnieją ogromne różnice w procentach skutecznych rzutów z pola Sixers, liczbie rzutów wolnych i procentach zbiórek ofensywnych. Największe spadki w procentach efektywnych rzutów z gry należały do Tyrese Maxey (69,0% 36,5%) i Tobiasa Harrisa (69,1% vs. 51,8%), podczas gdy Joel Embiid nie dotarł do linii tak wiele jak seria trwała.
Obrona Toronto z pewnością zasługuje na uznanie. W poniedziałkowym meczu nr 5 było kilka piłek, kiedy Raptorom udało się podwoić Embiida, wykonać rotację stamtąd i zdusić próbę Sixers do gry cztery na trzy…
Jednak według śledzenia Second Spectrum jakość strzału Sixers była w poniedziałek lepsza niż w poprzednich trzech grach. Zdarzało się, że piłka poruszała się szybciej niż obrona, ale Sixersom po prostu brakowało dobrego wyglądu…
Gdyby ten trend ofensywy Sixers pogarszał się z każdym meczem, mecz 6 byłby dość brzydki. A nawet gdyby nie było że brzydki, konkurs o niskiej wydajności prawdopodobnie faworyzowałby Toronto.
2. Embiidowa obrona w kosmosie
Możliwe, że Raptors bronią się lepiej, ponieważ grają lepiej. Ponieważ Fred VanVleet opuścił ostatnie półtora meczu z powodu kontuzji biodra, Raps mieli w swojej rotacji tylko jednego gościa niższego niż 6 stóp i 7 stóp (6 stóp i 5 stóp, Gary Trent Jr.). Ale chociaż byli wielcy na skrzydłach, Raptors byli również w stanie zagrać pięć razy w ataku.
Dzięki temu Embiid musiał bronić się poza farbą. I trochę się z tym boryka. Raptors zdobyli zaledwie dziewięć punktów po pierwszych 11 posiadaniach w trzeciej kwarcie w poniedziałek, ale potem zdobyli cztery gole z rzędu, broniąc Embiida na obwodzie.
Po pierwsze, Precious Achiuwa wytrącił go z równowagi podróbką pompy i narysował faul na dysku. Wtedy Embiid nie mógł poruszać się po ekranie wystarczająco szybko, aby zapobiec wsadowi OG Anunoby…
Potem Achiuwa…
…I Siakam…
… Na zmianę przelatywały obok niego.
Rozegranie pięciu outów jest nie tylko dobre, ponieważ Embiid można pokonać bez dryblingu. Jest to również dobre, ponieważ nie stoi przy obręczy, aby go chronić.
W sezonie zasadniczym bronił Embiid najwyższe w lidze 8,8 strzałów w obręcz na mecz, a przeciwnicy strzelili tylko 58,7% w obręcz, gdy był tam, aby ją chronić. W play-offach obronił po prostu 6,8 strzałów na krawędzi (w ciągu większej liczby minut) na mecz, a Raptorzy wystrzelili 73,5% w krawędź, gdy był tam, aby ją chronić.
Częścią tego jest to, że Raptors to zespół, który nie ma czasu na pokonanie tony. Ale Embiid obronił również znacznie niższy procent strzałów przeciwników w obręcz, od której był na parkiecie (37%) niż w sezonie zasadniczym (49%). Raps był lepszy o 1,5 punktu na mecz w strefie ograniczonej w sezonie zasadniczym, ale są plus-5,6 na grę w obszarze objętym ograniczeniami w tej serii.
3. Niebezpieczny dyferencjał
W tym superwydajnym pierwszym meczu Sixers zanotowali tylko cztery straty, a trzy z czterech nadchodziły po tym, jak przeszli 20 na mniej niż cztery minuty przed końcem. W ciągu czterech meczów od tego czasu Philly popełnił o 30 więcej strat niż Toronto, co dało im różnicę w wysokości 5,2 strat na mecz w serii. To drugi co do wielkości mechanizm różnicowy w dowolnej serii w ciągu ostatnich pięciu lat (w sumie 68 serii).
Podziękowania dla Raptorów, którzy wymusili 3,4 więcej strat niż popełnili w sezonie zasadniczym. To był remis (z Dallas Mavericks 2014-15) o najlepszą ocenę dla dowolnej drużyny w ostatnim czasie 14 lat.
Ale kiedy popadli we wczesny deficyt w grze 5, kilka błędów Sixers było z własnej winy…
Odwrócenie ofensywy zaczyna się od dbania o piłkę.
4. Licznik do licznika
Kolejna strata Sixers ’16 w poniedziałek pojawiła się w zabawnej sekwencji w trzeciej kwarcie, kiedy rozegrali tę samą grę trzy razy na odcinku pięciu piłek.
Podczas drugiej podróży Philly’ego w tym okresie, Danny Green ustawił „pistolet” dla Jamesa Hardena, który zamienił Scottie Barnes. Następnie zielony rozbłysnął wokół Embiida i ustawił ekran krzyżowy dla Tyrese Maxey, który kontynuował drybling z Embiida…
Raptory nie zmieniły zielonego ekranu. Z Trentem wlokącym się za Maxeyem i z Khemem Birchem początkowo przywiązanym do Embiida, Maxey był w stanie skręcić za róg i dostać się do kubka.
Dwie piłki później Sixers prowadzili tę samą grę. Tym razem OG Anunoby przełączył ekran i odmówił przekazania. Zielony był otwarty przez sekundę, ale nie był gotowy…
Sixers przeszli do pick-and-roll Harden / Embiid i uzyskali kolejną przewagę, ale czas między dwiema gwiazdami był wyłączony i Embiid stracił piłkę poza boiskiem.
Dwie piłki później Sixers wrócili do tej samej gry. Tym razem Green był gotowy na zmianę Anunoby (podczas gdy Trent nie był), i szybko wyskoczył do szeroko otwartej 3 (
Zobacz powyższą notatkę o Sixers, którzy nie mają dobrego wyglądu w grze 5. Może to być liga typu make-or-miss, a Sixers mieli 10 na 37 (27%) z zakresu 3 punktów w poniedziałek po strzeleniu 45% do pierwsze cztery gry. W sezonie zasadniczym Philly miał drugą największą różnicę w lidze między swoim rekordem, gdy strzelił średnią ligową (35,4%) lub lepszy z zakresu 3 punktów38-10.792) i ich rekord, gdy nie (13-21, .382).
Raptorzy strzelali znacznie gorzej (32,1%) spoza łuku w tej serii, ale byli gorszą drużyną strzelecką za 3 punkty (34,9%, 20.) w sezonie zasadniczym, polegając na przejściu i drugich szansach, aby wesprzeć atak z dolnej części boiska.
Mimo to, nawet jeśli VanVleet ma wątpliwości, czy nie zagra w czwartek, Raps może mieć gorącą noc zdjęciową. I to może stworzyć bardzo interesującą grę 7 w Filadelfii.
* * *
John Schuhmann jest starszym analitykiem statystyk w NBA.com. Możesz wysłać do niego e-mail tutaj, znajdź jego archiwum tutaj oraz śledź go na Twitterze.
Opinie na tej stronie niekoniecznie odzwierciedlają poglądy NBA, jej klubów lub Turner Broadcasting.